Płaszcz |
W płaszcz ubrana We wzory księżycowej krainy Przekleństwo ta peleryna Czy dar, jaki? Może od deszczu mnie chroni Albo deszcz skrywa? Uczy Albo innym nauczkę daje Że kochać się trzeba takim Jakim się człowiek staje? A mądrość Czasem boleśniejsza od Głupoty Bo tak też czasem Wdzięczyć się chcę z głupotą w parze Do słońca Z pięknym ciałem Pięknej kobiety |