List
 
 
Napisałeś do mnie krótki list
Nie zabijaj tej miłości
Ja niewiarę w oczach miałam
Czy płakać czy się śmiać
Chyba już wszystko napisano
Stalówka w piórze pękła
Wyczerpał się atrament
I papier wyblakł na nie
 
I tak powstają historie
Twój smutny melodramat
Komedia zwana życiem
To my, wy i ja
I okazuje się, że nie napisano wszystkiego
Choć można użyć tych samych słów
To tak różne historie
 
No, ale co jak dostaniesz taki list
Chcesz napisać te banalne kilka słów